rozwiń zwiń
Hendoslaw

Profil użytkownika: Hendoslaw

Gdynia Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 13 godzin temu
623
Przeczytanych
książek
693
Książek
w biblioteczce
490
Opinii
2 088
Polubień
opinii
Gdynia Mężczyzna
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , , , ,

Po raz kolejny nasz polski Nesbo mnie nie zawiódł. Śmiem sądzić, że “Totentanz” jest idealnym zwieńczeniem trylogii “Cieni przeszłości”, ale ciut słabszym od “Iluzji”. Zapraszam do tańca. Tańca śmierci.
Fabuła ma mnóstwo nowych wątków, a także kilka rozpoczętych z poprzednich części. Trzeba czytać uważnie i znać choć trochę zarys fabuły ze wcześniejszych książek, ale autor tak prowadzi historię, że i bez tego czytelnik będzie rozumiał akcję i się dobrze bawił. Najważniejsze, że wszystkie te wątki zostają idealnie połączone i zamknięte w całość. Największą zagadka tej serii zostaje rozwiązana.
Marcin Zakrzewski to dalej rasowy pies, a dokładniej wilk samotnik. Tym razem musi prowadzić zespół młodych zdolnych. Przypomina to trochę motyw z “Blade’a 3” gdzie motyw samotnego mściciela nieco się wypalił więc dodano mu pomocników. Jednakże natury się nie oszuka. Karolina Buczko to młoda i perspektywiczna śledcza. Cieszy mnie to, że autor nie zrobił z niej kochanki Zakrzewskiego. Częsty jest to zabieg w innych książkach. Paulina Czerny próbuje zmienić się w żeńską wersję Zakrzewskiego, ale to nie jest takie proste. Nim trzeba się po prostu urodzić. Główny antagonista może się wydawać zbyt fantastyczny, ale na temat chorób psychicznych jak to powiedział profiler to “my znamy jedynie wstęp i pierwszy rozdział w książce o ludzkim mózgu”. Pojedynek jego z komisarzem jest niczym wyciągnięty z filmu “Nieśmiertelny”. Drapieżnik może być tylko jeden…
Im bliżej do zakończenia to każda odkryta tajemnica potrafiła zszokować i zaskoczyć czytelnika. Powoli jednak już było czuć przesyt i oczekiwało się tylko na finałowe starcie, któremu trochę zabrakło do ideału. Może to przez tę całą pogoń za symboliczny króliczkiem. Tak długo go goniliśmy, że finał przestał być już atrakcyjny.
Coś się zakończyło to teraz czas na nową trylogię autora. Mam nadzieję że będzie równie dobra, a “Krwawnica” to był tylko wypadek przy pracy.


Nad Wrocławiem nadciągają czarne chmury. Wśród młodzieży dochodzi do serii samobójstw, w dziwnych okolicznościach znikają młode kobiety, a do tego wszystkiego pojawia się w mieście płatny zabójca na zlecenie bossów narkotykowych. Marcin Zakrzewski wszystkiego sam nie ogarnie, a bardzo by chciał. Dostaje do kierowania małą grupę śledczą. Paulina Czerny odkrywa prawdę, która pozwoli jej raz na zawsze odciąć się od Wysockiego. Parol sprowadza na siebie bardzo duże kłopoty. Cienie przeszłości zaatakują na całego.

Po raz kolejny nasz polski Nesbo mnie nie zawiódł. Śmiem sądzić, że “Totentanz” jest idealnym zwieńczeniem trylogii “Cieni przeszłości”, ale ciut słabszym od “Iluzji”. Zapraszam do tańca. Tańca śmierci.
Fabuła ma mnóstwo nowych wątków, a także kilka rozpoczętych z poprzednich części. Trzeba czytać uważnie i znać choć trochę zarys fabuły ze wcześniejszych książek, ale autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Pamiętam jak czytając pierwszą książkę o Dreszczu byłem zajarany, że opowieści o superbohaterach zostały przeniesione na polskie realia. Potem autor porzucił ten projekt po drugiej części i o to 10 lat czekania i w końcu się doczekałem. Nowy “Dreszcz” pojawił się na mieście! To Polska odpowiedź na amerykańskich superbohaterów. Pytanie: czy dalej bawi tak samo?
Fabuła składa się z 4 opowiadań powiązanych ze sobą. Dziwnym zabiegiem jest, że pierwsze zostało bezsensownie podzielone na trzy części. Niestety czuć duży zjazd fabularny względem poprzednich części. Autor ma ciekawy pomysł, ale problem jest z jego rozwinięciem, albo zakończeniem. Pomijam tu pierwsze opowiadanie, które jest po prostu przekombinowane i słabe. Ale gdy się przez nie przebrnie to już każde kolejne podnosi poziom. Widać tu mocną inspiracje filmami o herosach. Ćwiek znany jest z tego, że obśmiewa wszystko i wszystkich, więc osoby, które łatwo się obrażają lub nie mają poczucia humoru nie powinny sięgać po serię o przygodach Dreszcza. Ja jestem już chyba za stary na takie żarty, albo są one po prostu zbyt słabe. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy się śmiałem.
Dreszcz nic się nie zmienił. Dalej jest zakochany w rock&rollu i kebabach. Nienawidzi wszystkich tak samo: katolików, discopolowców, staruszek itp. Nie przeszkadza mu to jednak w pomaganiu innym. Jego wierny kompan Alojz za to odgrywa dużo większą rolę niż zawsze. Dodajmy do tego, że posługuje się jedynie gwarą śląską jako supermocą. Przewijają się też inne postacie znane nam z uniwersum, ale mają tylko gościnne występy epizodyczne.
Cieszy to, że autor zostawił w zakończeniu pole do kontynuacji przygód herosów że śląską, ale zakończył to wszystko strasznie nijako.
Ogólnie czuje, że książka została trochę napisana na siłę. Lepiej było poczekać i dopracować motywy niż wydawać książkę w takim formacie. Niby są to dalsze losy Dreszcza, ale on sam nie jest w zbyt dobrej formie.

Co wspólnego ma szef kartelu narkotykowego, Ozzy Osbourne i Dreszcz? Czy uda się herosom oszukać czas? Co może pójść nie tak na musicalu o Dreszczu? Która Matka Boska jest najładniejsza? Na te i wiele innych pytań Alojz odpowie wam z miłą chęcią. Niech zabrzmi rock&roll!

Pamiętam jak czytając pierwszą książkę o Dreszczu byłem zajarany, że opowieści o superbohaterach zostały przeniesione na polskie realia. Potem autor porzucił ten projekt po drugiej części i o to 10 lat czekania i w końcu się doczekałem. Nowy “Dreszcz” pojawił się na mieście! To Polska odpowiedź na amerykańskich superbohaterów. Pytanie: czy dalej bawi tak samo?
Fabuła...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ostatnia misja Gwendy Richard Chizmar, Stephen King
Ocena 6,6
Ostatnia misja... Richard Chizmar, St...

Na półkach: , , , ,

Powrót Kinga do pisania o Gwendy to świetna wiadomość. Chizmar pisząc solo nie udźwignął tego co zostało wypracowane w pierwszej części. Czy da się jeszcze to uniwersum uratować?
Fabuła dzieli się na teraźniejszość i przeplatane w niej retrospekcje. Dowiadujemy się więcej na temat innych opiekunów pudełka i jego oddziaływania na nich. Pojawia się tu brakująca w poprzedniej książce namiastka czarnego charakteru, a nawet dowiadujemy się o siłach zła chcących przejąć pudełko z guzikami do złych celów. Niestety mają tylko rolę epizodyczną, a można by bardziej rozwinąć ich wątek. Dużo można tu znaleźć powiązań do innych powieści Kinga (cyklu Mrocznej Wieży, serię opowieści z miasta Castle Rock). Brakuje jednak w tym wszystkim głębi. Jakby skazany szedł na stracenie i autor czekał, aż zamknie ten rozdział w swoim życiu.
Najstarsza wersja Gwendy zachowuje się trochę infantylne od czasu do czasu przeistaczając się w wojownika. Może to pudełko z guzikami tak jej miesza w głowie? Te same cechy ma jej przeciwnik Gareth, którego historię poznajemy bliżej w jednym z rozdziałów. Bardzo ubolewam nad nie rozwinięciem postaci Bobbiego i jego pobratymców. Mają potencjał na dużo większe zaistnienie w tej historii. Reszta postaci jest tylko tłem do rywalizującej ze sobą dwójki przeciwników.
Zakończenie jest strasznie nijakie. Spodziewałem się czegoś bardziej ekstra na zakończenie trylogii o Gwendy.
Ogólnie to mimo naprawdę fajnej pierwszej części to żałuję, że King nie wyrzucił tej historii do kosza tak jak miał to zamiar zrobić. Byłoby to lepsze niż ciągnięcie tego dalej tej bez pomysłu na dobrą opowieść.


Gwendy jako kobieta w zaawansowanym wieku po raz trzeci ma zaopiekować się pudełkiem z guzikami. Tym razem Farris chce by je unicestwiła. Zgłasza się do ekspedycji kosmicznej by w kosmosie porzucić ten niebezpieczny przedmiot. Utrudnić jej plan mogą początki Alzheimera i pewien milioner.

Powrót Kinga do pisania o Gwendy to świetna wiadomość. Chizmar pisząc solo nie udźwignął tego co zostało wypracowane w pierwszej części. Czy da się jeszcze to uniwersum uratować?
Fabuła dzieli się na teraźniejszość i przeplatane w niej retrospekcje. Dowiadujemy się więcej na temat innych opiekunów pudełka i jego oddziaływania na nich. Pojawia się tu brakująca w poprzedniej...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Hendoslaw

z ostatnich 3 m-cy
Hendoslaw
2024-05-28 22:05:27
Hendoslaw dodał książkę Profil mordercy na półkę Teraz czytam, 0.Inne, 00.Biblioteka, 2024
2024-05-28 22:05:27
Hendoslaw dodał książkę Profil mordercy na półkę Teraz czytam, 0.Inne, 00.Biblioteka, 2024
Profil mordercy Paul Britton
Średnia ocena:
7.6 / 10
1980 ocen
Hendoslaw
2024-05-19 19:20:27
2024-05-19 19:20:27
Lód nad głową Piotr Głuchowski
Cykl: Robert Pruski (tom 2)
Średnia ocena:
6.9 / 10
204 ocen
2024-05-15 23:15:17
Hendoslaw dodał cytat z książki Totentanz
2024-05-15 23:15:17
Hendoslaw dodał cytat z książki Totentanz

- Oczywiście, że mogłem. Trzy przesłuchania po sześć godzin to w sumie osiemnaście godzin gadania ze znudzonym gliniarzem. Cholera, powinienem za to dostać Order Uśmiechu bez picia soku...

Rozwiń Rozwiń
2024-05-15 21:32:58
Hendoslaw dodał cytat z książki Lód nad głową
2024-05-15 21:32:58
Hendoslaw dodał cytat z książki Lód nad głową

Tata, nie przejedziesz pieska?
– Nie przejadę.
– On taki biedny... Jedną łapę ma krótszą.
– Za to drugą ma dłuższą. Pan Bóg często daje coś na pocieszkę.

2024-05-15 21:27:37
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje
2024-05-15 21:27:37
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje

A co jo je, mom ci robić za tarcza?
– No ja swoje moce straciłem, ty ciągle masz swoją superspasłość.

2024-05-15 21:26:04
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje
2024-05-15 21:26:04
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje

Ktoś nawet odruchowo mruknął „przepraszam”, bo panika paniką, ale teatr, kurwa, zobowiązuje.

2024-05-15 21:24:56
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje
2024-05-15 21:24:56
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje

– Zastalimy syna?
– A czego od niego chcecie? – Lęk na twarzy kobiety ustąpił miejsca typowej matczynej nieufności wobec obcych. – I kim w ogóle jesteście?
– Na pewno nie ks...

Rozwiń Rozwiń
2024-05-15 21:23:16
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje
2024-05-15 21:23:16
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje

Kiedyś słyszał teorię, że najlepszym sposobem na walkę z idiotyzmem jest szybkie przykrycie go większym.

2024-05-15 21:21:52
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje
2024-05-15 21:21:52
Hendoslaw dodał cytat z książki Dreszcz 3. Permanentne wakacje

Byli trochę jak stare dobre małżeństwo żyjące razem tylko dlatego, że żadne nie umiało wpisać w wyszukiwarkę: „niewykrywalna trucizna w pięciu prostych krokach”.

ulubieni autorzy [25]

Jo Nesbø
Ocena książek:
7,3 / 10
28 książek
3 cykle
4537 fanów
Harlan Coben
Ocena książek:
7,2 / 10
42 książki
4 cykle
6862 fanów
Jim Butcher
Ocena książek:
7,0 / 10
43 książki
4 cykle
Pisze książki z:
179 fanów

Ulubione

Joseph Delaney Tajemnica starego mistrza Zobacz więcej
Michał Śmielak Pomruk Zobacz więcej
Grady Hendrix Poradnik zabójców wampirów Klubu Książki z Południa Zobacz więcej
Marcel Moss Zaginieni Zobacz więcej
Wojciech Chmielarz Farma lalek Zobacz więcej
Łukasz Orbitowski Inna dusza Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Krwawnica Zobacz więcej
Wojciech Chmielarz Podpalacz Zobacz więcej
Piotr Kościelny Sidła Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Wojciech Chmielarz Farma lalek Zobacz więcej
Wojciech Chmielarz Podpalacz Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Krwawnica Zobacz więcej
Joe Alex Cichym ścigałam go lotem Zobacz więcej
Joseph Delaney Zemsta czarownicy Zobacz więcej
Wojciech Chmielarz Przejęcie Zobacz więcej
Artur Urbanowicz Inkub Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Martwy sad Zobacz więcej
Robert Małecki Skaza Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
623
książki
Średnio w roku
przeczytane
52
książki
Opinie były
pomocne
2 088
razy
W sumie
wystawione
621
ocen ze średnią 6,1

Spędzone
na czytaniu
4 125
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
1
minuta
W sumie
dodane
109
cytatów
W sumie
dodane
4
książek [+ Dodaj]